W jaki sposób złe zarządzanie przyczynia się do pogorszenia zdrowia psychicznego w miejscu pracy?

Jaki jest powód numer jeden niskiego morale pracowników?
Jaki jest powód numer jeden, dla którego pracownicy opuszczają firmę?
Co jest przyczyną numer jeden wśród grup pracowniczych?
Zgadnij.
Złe zarządzanie.
Tak, bycie złym menedżerem jest nie tylko ogólnie złą praktyką, ale może sprawić, że pracownicy opuszczą Twoją firmę znacznie szybciej niż z jakiegokolwiek innego powodu.
Żyjemy w czasach, w których rozwój kariery jest na szczycie listy wielu pracowników, a to oznacza, że coraz więcej osób stara się o stanowiska kierownicze. Jednak, aby być dobrym menedżerem, trzeba posiadać nie tylko dobrą wiedzę biznesową, ale także fantastyczne umiejętności interpersonalne oraz zdolność do bycia wspierającym i pomocnym w potrzebie.
Sprawdź ten film, który mówi o problemach z kiepskim zarządzaniem w nieco bardziej szczegółowy sposób.
Istnieje niezliczona ilość problemów, które pojawiają się w wyniku posiadania nieefektywnego i słabego menedżera na miejscu, ale co z przyczynianiem się do problemów ze zdrowiem psychicznym w miejscu pracy?
To może się zdarzyć - zbadajmy dlaczego.
Wpływ złego zarządzania na zdrowie psychiczne w miejscu pracy
Pomyśl o tym z osobistego punktu widzenia. Jeśli zmagasz się z jakimś problemem, być może czujesz się zestresowany lub coś dzieje się w domu i powoduje to, że czujesz się nieco przygnębiony lub zaniepokojony, jak czułbyś się idąc do pracy?
Mogłoby być różnie; mógłbyś cieszyć się z szansy na ucieczkę i skupienie się na czymś innym lub mógłbyś stwierdzić, że praca po prostu pogłębia twoje problemy i sprawia, że czujesz się gorzej.
Dodaj do tej sytuacji szefa, który cię nie wspiera. Być może nakłada na twoje biurko pracę i oczekuje, że wykonasz ją w bardzo krótkim czasie. Może wymaga od Ciebie znacznie więcej niż jest to możliwe z ludzkiego punktu widzenia, a może jest dość lekceważący i nie sprawia, że czujesz się doceniony lub wysłuchany. Jest również prawdopodobne, że ten kierownik siedzi za biurkiem w swoim gabinecie i tak naprawdę nie chce, aby pracownicy pukali do jego drzwi z problemami. W rezultacie, ten brak opieki i uwagi oznacza, że nie chcesz ich niepokoić.
Oznacza to, że przyjeżdżasz na biurko biura projektowego codziennie czując się gorzej niż dzień wcześniej. Trudno ci się skupić, bo to jeden ze skutków ubocznych słabego zdrowia psychicznego, a ty zmagasz się na co dzień. Nie masz ujścia dla swoich obaw i uczuć, a wszystko wydaje się trudniejsze w wyniku braku wsparcia, którego doświadczasz.
Czytając ten przykład sytuacji, można zrozumieć, dlaczego wielu pracowników po prostu idzie na zwolnienie lekarskie, gdy zmagają się ze stresem, lękiem i depresją, zamiast próbować stawić czoła problemowi z pomocą swojego menedżera. Dlaczego? Ponieważ nie otrzymują żadnego wsparcia i wiedzą, że gdyby zapukali do drzwi swojego menedżera, nie otrzymaliby nic więcej niż umniejszające spojrzenie i prawdopodobnie powiedziano by im, aby po prostu "dali sobie radę".
Problem w tym, że nie można po prostu "dać sobie radę", gdy zmagamy się z chorobą psychiczną. Wyeliminowanie piętna zdrowia psychicznego w miejscu pracy zależy w dużej mierze od tego, czy menedżerowie będą wspierać, rozumieć i mieć wiedzę na temat danego problemu. Nie jest to możliwe, gdy kiepski menedżer po prostu nie dba o swoich pracowników i nie jest zainteresowany tym, przez co przechodzą.
Oczywiście w takiej sytuacji wydajność zawsze będzie spadać, ponieważ jeśli jeden pracownik zmaga się z problemami pod kierunkiem kiepskiego menedżera, można się założyć, że inni we współczesnym środowisku biurowym również.
Odpowiedź? Każdy pojedynczy menedżer musi przyjrzeć się sobie i dokładnie ocenić swoją praktykę menedżerską i umiejętności ludzi. Muszą odbyć szkolenie dotyczące zdrowia psychicznego w miejscu pracy i muszą zacząć postrzegać pracowników jako ludzi i cenne aktywa, a nie pojedyncze liczby na liście płac.
Tylko robiąc to, można poprawić obraz.
- 17 lipca 2022